Forum dyskusyjne klasy 3E


#36 2008-06-19 06:41:33

phaja

Użytkownik

2451002
Call me!
Skąd: Piaskowa-city
Zarejestrowany: 2007-06-24
Posty: 107
Punktów :   

Re: Konflikty (?)

chodziło mi raczej o to, że w klasie się z nikim tak na prawdę nie trzymałam, bo jak wróciłam po wypadku to klasa już była podzielona i jako, że zostałam sama to próbowałam jakoś podbić do Was. no ale ok nie o tym wątek.
nawet nie pamiętacie sytuacji, w której mnie wyrzuciliście z pokoju, ja  nie pamiętam kiedy powiedziałam coś o
Was. jak mamy się naprawić jak nie pamiętamy swoich błędów? mam propozycję: obgadajmy to na spokojnie, chciałam zrobić ognisko na Śmieszku ale w ten weekend nie można. jak Wam pasuje? bo mi każdy dzień tygodnia:) liczę na odzew.


Ready or not,
Here I come,
You can't hide.
Gonna find you, and take it slowly.
Ready or not,
Here I come,
You can't hide
Gonna find you, and make you want me.

Offline

 

#37 2008-06-19 17:39:45

GodEatGod

Sexual Healing

9652877
Skąd: Jastrzębie Zdrój
Zarejestrowany: 2007-06-22
Posty: 312
Punktów :   

Re: Konflikty (?)

krzyweZibi napisał:

Romannnnnnnnnnnnnnnnnnnnn....ma pytanko, kto najczęściej używa tego określenia (plastik) w stosunku do koleżanek z klasy?! BO RACZEJ NIE CHŁOPACY?!  jak sobie przypominam to chyba tylko dziewczyny tak wzajemnie się "dowartościowują", a już nie będę wytykał kto szczególnie (!) i właśnie chociażby ten przykład jest przykry, że czy tak czy siak wszystko pójdzie na nas...czemu?! hmmmm, tylko dziewczyny to wiedzą?!    i tak w ogóle co Ty możesz powiedzieć w związku z zabawą z kluczem?!
a co do autoironii to lepiej popatrz, która część klasy ma większy dystans do siebie?! heee?

a co do zabaw to nasze zabawy są głupie nawet bardzo, trzeba przyznać i co z tego?! przynajmniej nie dotykają was i nie są CHAMSKIE w stosunku do innych (tu do dziewczyn) bo co was może obchodzić to, że dostałem z tyłka w twarz, ja się jeszcze odegram( )mnie ta zabawa nie przeszkadza to czemu wam ma przeszkadzać jak się nie bawicie. Tyle o tym.

a co do Ciebie Haniu, ehhh ja nie wiem niestety o który moment chodzi, bo z tego co wiem zostały wygonione tylko 2 osoby. To dlatego, że zachowały się chamsko i robiły nam na złość, a pomimo to siedziały uśmiechnięte w naszym pokoju jakby nigdy nic. W sumie to żeby było zrozumiane, dla mnie tak to wyglądało wtedy, bo z tego co mi wiadomo teraz osoba druga nie brała udziału w zabraniu klucza. Widzisz niestety tak to bywa, przykro, że tak się to poukładało, ale wg mnie z Tobą doszliśmy do porozumienia i to bardzo szybko, bo jak już wspomniałem u Ciebie wywijanie wałów to nie codzienność zresztą wyszłaś z inicjatywą zamiast zwalać winę na innych itp. bardzo to szanujemy.


Teraz co do naszych zarzutów do 'Paczki dziewczyn'
1.przykład z dnia dzisiejszego:
a więc tak, pani Mura powiedział, że mamy siąść na sali i sobie pooglądać jak tańczą. Poszli wszyscy. No i dziewczyny nawet nas nie prosząc, przepraszając czy cokolwiek, tak po prostu zaczęły nas wyganiać (dokładniej jedna z nich). No to się pytam czemu inni mogą, a tylko my przeszkadzamy...w sumie to Bartek też chyba nie przeszkadzał za bardzo bo potem co chwila tam był. Ale nie o tym. Czemu jesteśmy tak traktowani?! to ma być wyróżnienie?! ach, no przecież! nas można traktować nieładnie! potem są jakieś problemy i zawsze nasza wina?! a ja powiem wam tak:
te osoby, których rodzice nie nauczyli zapamiętajcie, że są takie trzy magiczne słowa: przepraszam, proszę... i dziękuje(tak swoją drogą).....i powinno się ich używać nie tylko wtedy jak się coś bardzo chce od kogoś (wyciągnąć), ale zawsze w kontaktach nawet z "kolegami z klasy". Jeżeli to poniżej waszej godności to już trudno, wasz problem.
2.Tak samo co do wyginięcia dinozaurów. Temat wspólnego występu. Chodziłem cały czas na próby, zresztą podobnie jak Michał. z Hanią wymyślaliśmy mniej więcej plany jak można było by to wszystko razem zgrać, jak zrobić. Lecz niestety jak zbierała się cała Paczka musiały nam  pokazać kto rządzi i jakoś się nie kwapiły do współpracy, zresztą nie mówię bo my też nie świeciliśmy, ale co ja tam mogę zrobić, raczej nic dla was nie wymyśle, a z tego co widzieliśmy zapowiadało się, że w ogóle nic nie będzie. Ale pewnego razu gdy chcieliśmy poćwiczyć z wami na wf powiedziałyście Krosnemu "oni z nami nie tańczą", to powiedzieliśmy sobie "ok, łaski bzzz"...no więc jakim prawem następnie pewne osoby mówią, że to my nie chcieliśmy tańczyć?! Ja mówiłem jak ja to widzę, proponowałem zrobienie zarysu i nagranie płytki z 'wspólnym mixem' bo do waszych kawałków nie za bardzo by nam pasowało zatańczyć. ....i?! usłyszeliśmy tylko zarzuty. Excuze, ale nie będę za wami biegał i prosił, żeby z wami zatańczyć ok?! nie chciałyście nas, dobra, ale tego też nie powiedziałyście kulturalnie tylko nieładnie i to po prostu od tak, ale luz, nie uraziliśmy się.
Zresztą dużo by można jeszcze pisać...ehhh

Jeśli ktoś myśli, że jest mądrzejszy niż jest w rzeczywistości niech uważa żeby się kiedyś nie zdziwił.
peace

Przepraszam, KTO cię zaczął NA SERIO wyganiać? Bo ja nie zauważyłam czegoś takiego...

A mi nie chodziło o akcję z kluczem, tylko żebyście dorośli i nie obrażali się za glupoty.


http://www.myspace.com/psywojnyfalon

Jestem terrorystą, jestem odszczepieńcem.

Offline

 

#38 2008-06-19 18:52:22

Mariusz

..C..Z..Ł..O..W..I..E..K..

4111855
Call me!
Skąd: Raj na Ziemi :D
Zarejestrowany: 2007-06-21
Posty: 744
Punktów :   
WWW

Re: Konflikty (?)

GeG można się nie obrażać, jeżeli głupia sytuacja zdarza się raz na jakiś czas, ale jeżeli staje się regułą, to już trochę ciężej na wszystko przymykać oko.


"Boję się stracić cudowność wspaniałą
twoich oczu posągu i słów twoich brzmienia,
które mi nocą kładą na policzek małą
różę samotną twojego westchnienia."
"Kiedy umrę, zostawcie otwarte okno na balkon..."

Offline

 

#39 2008-06-19 19:06:41

GodEatGod

Sexual Healing

9652877
Skąd: Jastrzębie Zdrój
Zarejestrowany: 2007-06-22
Posty: 312
Punktów :   

Re: Konflikty (?)

Mariusz napisał:

GeG można się nie obrażać, jeżeli głupia sytuacja zdarza się raz na jakiś czas, ale jeżeli staje się regułą, to już trochę ciężej na wszystko przymykać oko.

Trudno mi powiedzieć, czy nie bierzecie niektórych rzeczy za bardzo na serio. W każdym razie ja nikogo nigdy nie wywalam, a jeśli już, to w żartach, typu WYJDŹ WYJDŹ WYJDŹ A CHODŹ


http://www.myspace.com/psywojnyfalon

Jestem terrorystą, jestem odszczepieńcem.

Offline

 

#40 2008-06-19 20:27:08

szatanwdupezruchacie

*666*

1912048
Call me!
Skąd: Sypialnia twojej mamy
Zarejestrowany: 2007-06-28
Posty: 239
Punktów :   
WWW

Re: Konflikty (?)

na Ciebie nikt sie nie obraza.


wiecej szatana na werbel!
      ______________
     /                        \
    |_______________|____
    |                          |____)
    |  Debowe Mocne  |  | |
    |                          |  | |
    | Długo WAR-zone |  | |
    |                          |  | |
    |                          |  | |
    |         666%         |_|_|
    |                          |____)
    |_______________|
   (________________)

Offline

 

#41 2008-06-19 20:55:44

GodEatGod

Sexual Healing

9652877
Skąd: Jastrzębie Zdrój
Zarejestrowany: 2007-06-22
Posty: 312
Punktów :   

Re: Konflikty (?)

szatanwdupezruchacie napisał:

na Ciebie nikt sie nie obraza.

Wiem, ale przykro mi patrzeć, jak się niszczy coś, co było całkiem dobrze zakorzenione przez ostatni rok...


http://www.myspace.com/psywojnyfalon

Jestem terrorystą, jestem odszczepieńcem.

Offline

 

#42 2008-06-19 21:02:40

Mariusz

..C..Z..Ł..O..W..I..E..K..

4111855
Call me!
Skąd: Raj na Ziemi :D
Zarejestrowany: 2007-06-21
Posty: 744
Punktów :   
WWW

Re: Konflikty (?)

GeG korzenie korzeniom nie równe, są takie które wbijają się głęboko w ziemię, zapewniając drzewu równowagę i dostęp do wody, ale są też takie które przebijają tylko cieńką warstwę ziemi i wystarczy jedna wichura, żeby taka roślina padła i zgniła...
Poza tym jakie "zakorzenienie" ?! ja takowego nie zauważyłem, a już na pewno nie takiego które odnosi się do całości klasy, ba nawet w "zgranych" grupach pojawiają się zgrzyty, co ilustruje chociażby dzisiejsza próba... Ja wiem, że każdy z nas jest inny, każdy ma własny światopogląd, inne doświadczenia, jest przyzwyczajony do życia w innym trybie, dlatego takie zgrzyty MUSZĄ się od czasu do czasu pojawiać, ale one mają sens tylko wtedy, jeżeli każda ze stron pozbędzie się
egoizmu, bo sorry, ale jeżeli dochodzi do jakiegokolwiek konfliktu i każda z "walczących" stron na siłę obstawia przy swoim i nawet nie próbuje zrozumieć strony przeciwnej, to ja życzę powodzenia. ok, każdy chce dla siebie jak najlepiej, ale nie zapominajmy że są też inni ludzie (Dzisiaj miałem do czynienia z tyloma przejawami egoizmu, że aż mnie skręca )
.


"Boję się stracić cudowność wspaniałą
twoich oczu posągu i słów twoich brzmienia,
które mi nocą kładą na policzek małą
różę samotną twojego westchnienia."
"Kiedy umrę, zostawcie otwarte okno na balkon..."

Offline

 

#43 2008-06-20 15:24:13

karolla

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 2008-04-10
Posty: 4
Punktów :   

Re: Konflikty (?)

1. MAM KONTO

2. Nie bd komentować wycieczki , bo nie byłam , więc nie mam co pisać.

3. Podział.
- widze że większość tutaj , w szkole, na osobności jest inny ,  pokazuje swoja druga twarz. Da się zauważyć jak nasza klasa wpływa na poszczególne osoby . Jeden chce sie przypodobać drugiemu , jeden drugim manipuluje... Jak wyjdziemy ze szkoły, spotykamy sie na imprezach , to wtedy widać jaki człowiek potrafie być dobry , miły , da sie z NIM NORMALNIE pogadac , bez kłutni, obrażania , wysmiewania - zanika to wtedy, gdy wyjdziemy ze środowiska KLASOWEGO ( będę tu uogólniać, )
- my -chłopcy
Sytuacja jest jaka jest , bardzo mocno napieta, o ile nie mocniej niż BARDZO.
Jeżeli chodzi o mnie - to czy ja komuś kiedykolwiek ubliżyłam ? Czy wyzwałam kogoś? Chamsko się wobec kogoś zachowałam ? Wyśmiewałam ? Dogadywałam ?.....
Wiekszość l\udzi w tej klasie czuje się LEPSZYM od innych ( tak wynika z wszystkiego)
każdy jest uparty i nawet jak nie ma racji to będzie sie dalej w zaciertego upierał ZEBY nie urazić swojej dumy, spodobać sie kolegą ( nawet nie ktorzy przechodza - raz są po jednej stonie konfliku raz po drugiej i sami nie wiedza czego chca )
- nie chce jeszcze bardziej mieszac dlatego nie podaje konkretnych iimion , nazwisk.- może niektózy sie sami domyślą , a może i nie.

4. Kazanie Pani R trafiło do mnie i to bardzo głeboko. Czy ja sie zmieniłam ? czy jestem jeban* damulką , córka wojewody ? czy to jest kuwa moja wina? NIE NIE NIE!!!
ale co tam niech wszyscy po mnie jadą wraz z Panią R , powoli się już przyzwyczajam .

- SOry za wczorajszy płacz , ale pierwszy raz mi w tej szkole popuściło , bo w  życiu bym nie pomyślała ze ludzi potrafią byc tak chamscy i nie okazywać przy tym skruchy.
pozatym, nie bede tolerowac tego jak ktos ubliża mi z powodu tego ze mój tata jest kim jest.
   


tyle.

Offline

 

#44 2008-06-20 17:48:24

szatanwdupezruchacie

*666*

1912048
Call me!
Skąd: Sypialnia twojej mamy
Zarejestrowany: 2007-06-28
Posty: 239
Punktów :   
WWW

Re: Konflikty (?)

Ja do Ciebie Karolu nic zlego nie mam. Wrecz przeciwnie, bardzo Cie lubie Osobiscie nie slyszalem akcji z pania Ry, ale za takie haslo ja bym ja osobiscie spalil na stosie. Prawda jest taka, jak to juz Romi zauwazyla, ze nasza ex-wychowawczyni widzi cos czego nie ma. Gdyby nie wspomniala o tym to nikt by w ogole nie zaprzatal sobie glowy takim motywem. Cala ta sprawa jest wytworem jej, i tylko jej wyobrazni. Tego, co mowi ta kobieta, nie warto brac na powaznie.

EDIT: aaa, kóóóórwaaaa, zaaara. Mam teorie co do jej bzdurnych pomyslow. Zaloze sie, ze uslyszala pobieznie od kogos o tym calym konflikcie, ale nie do konca zrozumiala, przeinaczyla i dorobila sobie swoja teorie. Stad wyszly te jej cale bzdurne podzialy. No coz, nie dam glowy, ze tak bylo, ale jakas teoria chociaz jest;P

Ostatnio edytowany przez szatanwdupezruchacie (2008-06-20 17:50:57)


wiecej szatana na werbel!
      ______________
     /                        \
    |_______________|____
    |                          |____)
    |  Debowe Mocne  |  | |
    |                          |  | |
    | Długo WAR-zone |  | |
    |                          |  | |
    |                          |  | |
    |         666%         |_|_|
    |                          |____)
    |_______________|
   (________________)

Offline

 

#45 2008-06-20 21:21:01

GodEatGod

Sexual Healing

9652877
Skąd: Jastrzębie Zdrój
Zarejestrowany: 2007-06-22
Posty: 312
Punktów :   

Re: Konflikty (?)

szatanwdupezruchacie napisał:

Ja do Ciebie Karolu nic zlego nie mam. Wrecz przeciwnie, bardzo Cie lubie Osobiscie nie slyszalem akcji z pania Ry, ale za takie haslo ja bym ja osobiscie spalil na stosie. Prawda jest taka, jak to juz Romi zauwazyla, ze nasza ex-wychowawczyni widzi cos czego nie ma. Gdyby nie wspomniala o tym to nikt by w ogole nie zaprzatal sobie glowy takim motywem. Cala ta sprawa jest wytworem jej, i tylko jej wyobrazni. Tego, co mowi ta kobieta, nie warto brac na powaznie.

EDIT: aaa, kóóóórwaaaa, zaaara. Mam teorie co do jej bzdurnych pomyslow. Zaloze sie, ze uslyszala pobieznie od kogos o tym calym konflikcie, ale nie do konca zrozumiala, przeinaczyla i dorobila sobie swoja teorie. Stad wyszly te jej cale bzdurne podzialy. No coz, nie dam glowy, ze tak bylo, ale jakas teoria chociaz jest;P

Ja stawiam na Matynię, a wy? Matynia to jest największy konfident w całej szkole. Albo...od KOGOŚ innego. Od DWÓCH osób. Chyba wiecie o kim mówię, nie muszę pisać.

Karolla> ja nie wiem, jak inni, ale ja cię bardzo lubię i szanuję. I pamiętaj, że zawsze będziesz dla nas normalną dziewczyną, nie "CÓRKĄ WOJEWODY". Nie słuchaj chorych wymysłów Pani eR, bo to jak słuchać chorego psychicznie, nic mądrego się nie nasłuchasz. Ta pani chce nas skłócić i tyle na ten temat. Jej wyssane z palca "podziały" są dowodem na to, że WIDZI ZA WIELE i MÓWI ZA WIELE.


http://www.myspace.com/psywojnyfalon

Jestem terrorystą, jestem odszczepieńcem.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.pds.pun.pl www.led.pun.pl www.bakuganbattlebraweler.pun.pl www.loth.pun.pl www.allinone.pun.pl