Wiem okropnie to brzmi, ale czy macie jakąś książkę, którą jesteście w stanie czytać zawsze... nawet we wakacje kiedy większość społeczeństwa chowa książki do szafy i nie zagląda do nich aż do września?

Ja osobiście KOCHAM książki Tolkiena... (Patrycja nie bij :) ) Nie wiem dlaczego. Ale jakoś mam do nich sentyment i zawsze chętnie wracam do przygód mieszkańców Śródziemia :D

Oprócz tego książki Stephena Kinga :D Potwornie klimatyczne i wciągające... POLECAM!

Mam też inne ciekawe ksiązki do polecenia, ale średnia wieku na forum za niska jest :P

Baczus najlepsze ksaizki poleca Pan Profesor Domanski<wazelinka>,on juz nam polecil cos na "nudne,wakacyjne wieczory" xD pozdrowko ;p

Lolitę Nabokova poczytajcie - jak działa psychika pedofila i dlaczego pedofil nie zawsze znaczy czubek oraz o seksualności agresji dziecięcej.

Ostatni Smok Iwony Surmik - fantasy o miłości, smoku, czarownikach, Bogu i innych rzeczach, które mocno na was wpłynie.

Lśnienie Stephena Kinga - "chodź do mnie, chodź do mnie, rączkę mi dać, lewą mi daj, prawą mi daj"...

Szatan z siodmej klasy!

szatanwdupezruchacie napisał:

Szatan z siodmej klasy!

Czyli po prostu książeczka modlitewna dzieci maryji :lol:

przygody Tomka
"Tomek w krainie kangurów"1 część...czy jakoś tak
"Tomek na czarnym lądzie"2 część
...

jak ktoś zainteresowany to tam tego jeszcze troche jest :D kiedys czytałem wszystkie, nawet kilka razy ;)
można znaleźć w bibliotece publicznej, chociażby na pawlikowskim wszystkie części są ;)

No proszę Szklarskiego się czyta ;) :D

A książek jest w sumie 10 tylko ostatniej nie wydano ;)

wszystkie Joe Alex'a, jak kto lubi kryminały.

Taaa, phaja, "opowiem wam, jak zginął...."

-Miasteczko Salem
-CALA TRYLOGIA KAARIEGO UTRIO "MIEDZIANY PTAK"!!!!!!!!!!!!! KONIECZNIE!!!!!!!!!!!!

A ja teraz czytam "Dzieci Hurina" J.R.R. Tolkien'a :D (nie ma to jak wydać książkę trzydzieści lat po swojej śmierci ;) )

Co ja teraz czytam, hmm...A! "Brulion Bebe B"., z braku laku.Ale pójdę niedługo do biblioteki.

hmm ... co może polecić Żana, która nie czyta obowiązkowych lektur nie wspominając o tych nieobowiązkowych :D

wzięłam się wczoraj za czytanie KODU LEONARDA DA VINCI ... książka JAK DLA MNIE bardzo ciekawa,
szkoda, że wcześniej zobaczyłam film a potem dopiero zabrałam się za jej czytanie.

Pozdr. :P :)

Faktycznie szkoda ;) Bo książka lepsza jest... no ale to kwestia gustu, książkę przeczytałem w dwa dni tak mnie wciągnęło, film oglądałem z przerwami też dwa dni (jakoś nie trafił do mnie i musiałem to sobie na mniejsze porcje rozłożyć ;) )

Ja mogę polecić komiks "Thorgal" mam prawie całą serię, czytam ją już piąty raz :P

Nie ma to jak polsko-(bodajże)francuska produkcja ;) Jest szansa na to że pożyczysz??

"Szkoła przy cmętarzu".....czytałem to kiedyś i ogólnie niezły polew....mi i wielu kumplom, których zaraziłem sympatia do tej seri sie podobało wiec moze warto?!

peace

Przeczytałeś całą czy tylko to co jest w bibliotece miejskiej?? Bo niestety tam nie ma całej serii :/

musiałabym spytać siostry bo to jej kolekcja i wątpię czy pożyczy...

nie mam pojecia o czym mowa, ja przeczytałem wszystkie i to po kilka razy....z bibloteki ;) tylko ja jestem zapisany w kilku bibliotekach także light :p nie wiem jak to teraz wyglada...poszukaj jak chcesz, napewno sie znajdą ;)

No ja przeczytałem kilkanaście tomów (żadnego dwa razy :P ) Ale nie powiem miło się czytało, chociaż czasami strasznie banalne to było jednak wciągało. Pamiętam, że zacząłem od tomu (nie pamiętam nazwy) w którym został ożywiony T-Rex.

Co do książek podobnego pokroju to proponuję serię, której ojcem chrzestnym jest Alfred Hitchcock: "Przygody trzech detektywów" Też się świetnie czyta, szczególnie jesienią i zimą jak się nie ma nic do roboty w domu wieczorem ;)

A ja teraz czytam Zew Krwi \m/ muehehehe.

Jeff Lindsay: "Demony Dobrego Dextera"